Inteligentny przemysł jest tuż za rogiem

Table of content

Table of content

Tegoroczny raport Rockwell Automation „State of Smart Manufacturing” niesie sporo nadziei dla branży przemysłu. Dane jasno pokazują, że Smart Manufactoring na dobre zagościł w fabrykach, przechodząc z fazy testów do realnych wdrożeń. Technologie przyszłości okazują się mieć bardziej teraźniejszy kontekst. A wszystko to, by nie dać się wypchnąć z biegu po laur.

Raport „State of Smart Manufacturing” Rockwell Automation sprowadza rynek na ziemię, w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Z ankiet zebranych na potrzeby badania wynika jasno, że świat fascynacji technologicznej i świat przemysłu idą swoimi drogami. Generatywną sztuczną inteligencją przemysł nie będzie ekscytować się dla samej ekscytacji, ale sprowadzi ją – jak każdą adoptowaną do przemysłu technologię – do roli konia pociągowego, ewentualnie woła roboczego. Otoczenie rynkowe zmienia się zbyt szybko, by zostało dużo miejsca na zachwyt nad niedającym się zaprząc do roboty LLMie.

Konkrety, konkrety i jeszcze raz konkrety

Skoro więc przemysł chce rozmawiać językiem konkretów i przydatności, to gdzie dziś – w strategiach i priorytetach rozwoju – znajdują się  hype’owe technologie?

W omawianym raporcie potrzeba rozwoju i dostosowania się do ostrej rynkowej gry aż bije po oczach.

Znakomita większość producentów (81 %) deklaruje bowiem przyspieszanie transformacji cyfrowej, jako przyczynę podając presję rynkową. Lepszego momentu na zmianę nie będzie, a kto odłoży plany transformacji, nie dogoni już peletonu. Co ważne, przedsiębiorstwa widzą szansę w dotrzymaniu rynkowego kroku między innymi w integracji technologii inteligentnej produkcji (Smart Manufactoring).

56% producentów już przeprowadza pilotaże rozwiązań smart, a 20% już je wdraża na dużą skalę. W kolejce do wdrożenia w niedalekiej przyszło saci czeka kolejne 20% firm.

Gra toczy się o naprawdę dużą stawkę. Globalne zawirowania i nowa sytuacja geopolityczna paradoksalnie ma pozytywny wpływ na zmiany we organizacjach. Inflacja, ograniczony dostęp do kompetencji, wzrost cen energii, zakłócenia łańcucha dostaw, ataki cybernbetyczne – to te elementy ponurej rzeczywistości biznesowej, które stały się katalizatorem wdrożeń smart technologii.

Do pracy zaprzegnięto więc AI. 95% firm zainwestowało lub planuje inwestycję w AI/ML (w tym generatywną) w ciągu najbliższych 5.

Gdzie i do czego?

Cyberbezpieczeństwo – główne zagrożenie i priorytet

Jak wynika z danych raportu aż 81% firm przyznało się, że wewnętrzne i zewnętrzne naciski przyspieszają cyfrową transformację, a cyberbezpieczeństwo znajduje się tuż obok AI i chmury jako kluczowy obszar inwestycji. Dlatego 49% firm planuje używać AI do ochrony przed cyberzagrożeniami w 2025 roku.

Kontrola jakości – królowa AI

50% firm użyje AI/ML do wsparcia kontroli jakości produktów w 2025, co czyni ten obszar liderem zastosowań AI już drugi rok z rzędu  .

Kadry – rozwój i zmiany ról

48% firm zamierza przekwalifikować lub zatrudnić pracowników dzięki inwestycjom w technologie smart, zaś 41% użyje AI/automatyzacji, by uzupełnić lukę kadrową.

Zmiana to szansa

Oczywiście te przedsiębiorstwa, które nie weszły jeszcze w tryb cyfrowej zmiany, będą już za chwilę stać przed wyborem drogi – po staremu i bez szans na wyrwanie do przodu albo zgodnie z plusem cyfrowego świata.

Ci, którzy wybiorą rozwój wspierany technologicznie, powinni wyznaczyć sobie obszary zmian i stworzyć ich mapę. Nasze rekomendacje? Właściwie te same, które płyną z raportu:

  • Zmianę potraktujmy jako konieczność, a nie opcję
  • Wybierajmy konkretne, mierzalne wdrożenia AI i automatyzacji. Zamiast ogólnej strategii „cyfryzacji”, wybierajmy konkretne przypadki użycia –
  • Analiza predykcyjna do przewidywania awarii maszyn, automatyczna analiza CV przy rekrutacji.
  • Bez inwestycji w rozwój kompetencji cyfrowych zespołu zmiana nie będzie miała siły przebicia. Nowi specjaliści IT to nie wszystko. Należy przeszkolić kadrę operacyją z chociażby pracy z danymi i dashboardami, obsługi systemów chmurowych czy współpracy z AI jako „cyfrowym partnerem”.
  • Pamiętajmy o cyberbezpieczeństwie, to dziś filar produkcji. Szkolenia z cyberbezpieczeństwa to nie widzimisię przełożonego, ale element strategii przetrwania w cyfrowym świecie. Warto zastanowić się nad na przykład wdrożeniem narzędzi SIEM z komponentami AI, by wspierać widoczność i automatyzować procesy monitorowania systemów.
  • Warto pomyśleć o migracji do chmury. To nie tylko wyższy poziom bezpieczeństwa, ale też strategiczna możliwość skalowania zasobów i realnych oszczędności. Cloud/SaaS to priorytet nr 1 dla globalnych graczy z branży przemysłowej.

Dodaj komentarz

Wróć na górę strony